ogrom wiedzy za darmo, ale dorzuć się na kawę



czwartek, 17 lipca 2008

Drugi kwartał przygotowań

Podsumowanie kilometrażu i czasu treningowego drugiego kwartału 2008 uczestników Projektu IM 2010.

Pierwszy kwartał wraz z omówieniem znajduje się tutaj
Poniższy tekst jest kontynuacją tamtego tekstu.

Dla przypomnienia - średnie, miesięczne obciążenie uczestnika Projektu IM 2010:


Wtedy też zostało postawione pytanie:
czy to dużo czy mało?
I do czego odnieść te wielkości?

Skorzystałem z z porównania do dystansu docelowego i do obciążeń treningowych.
Powstała z tego następująca tabelka:



***

To tyle przypominania. Pora zająć się drugim kwartałem, który przedstawiał się następująco:
Czasowo:

Kilometrażowo:

I tak jak pokusiłem się o wyliczanie czasu pracy, tak i dla obciążeń kilometrażowych też pokusiłem się o przewidywanie pokonywanego dystansu.
W tym celu postanowiłem stworzyć odpowiednie punkty odniesienia. Aby porównanie wyglądało równie wiarygodnie jak to wcześniejsze, czasowe, utrzymałem takie same mnożniki jakie obrałem przy wyliczeniu czasowym.


Punkt pierwszy odniesienia – ukończenie dystansu:

Dla przypomnienia:
a) Olimpijski 1,5/40/10 [km]
b) Połówka 1,9/90/21,1 [km]
c) Długi 3,8/180/42,2 [km]


Założenie tego punktu jest następujące:
Aby UKOŃCZYĆ dystans należy tygodniowo pokonywać taką ilość kilometrów jak w docelowym dystansie.


Punkt drugi odniesienia – walka o życiówkę:

Założenie:
Aby powalczyć o lepszy wynik należy pokonać dwukrotność dystansu docelowego.
Wyjątek:
Pływanie – trzykrotność.
Jazda na rowerze – nie dwukrotność, a półtorakrotność (okropne wyrażenie, czyli 1,5).

a) Olimpijski 4,5/60/20 [km]
b) Połówka 5,7/135/42,2 [km]
c) Długi 11,4/270/84,4 [km]


Punkt trzeci odniesienia – walka o miejsce:

Założenie:
Aby powalczyć o miejsce należy pokonać trzykrotność dystansu docelowego.
Wyjątek:
Pływanie – czterokrotność.
Jazda na rowerze – tylko dwukrotność.

a) Olimpijski 6/80/30 [km]
b) Połówka 7,6/180/63,3 [km]
c) Długi 15,2/360/126,6 [km]


Każdą z podanych wielkości mnożymy przez 4, bo 1 miesiąc ma średnio 4 tygodnie.
I już mamy wielkość miesięczną gotową do porównania z naszymi średnimi dokonaniami.

Wyliczenia obciążenia miesięcznego:


***

Na pocieszenie dodam, że powyższe zestawienie i porównanie należy traktować jako swojego rodzaju zabawę, gdyż to porównanie nie uwzględnia jakości wykonywanej pracy.



Jest zestawieniem ogólnego obciążenia z hipotetycznie wyliczonym obciążeniem objętościowym.
Z drugiej strony, gdy się nad tymi wyliczeniami zastanowić, to... nie są one tak całkowicie wzięte z kosmosu :)))

I mogą stanowić wskazówkę treningową.

***

Dla wielu wygodniej będzie porównywać się do średniej wypracowywanej przez Grupę IM 2010.

I tak może niech to zostanie.

Brak komentarzy:


podobało się, skorzystałeś? postaw kawę autorowi