News wakacyjny, który zobrazuje uszkodzenie mojej przerzutki po 100 km w czasie zawodów IM w Klagenfurcie 04.07.2010.
Uszkodzenie nastąpiło nagle, bez ostrzeżeń - żadnego chrupania, zgrzytania, zacinania się.
Po prostu nagle pstryknęło i... już.
Metalową ramkę rozerwało w trzech (!) miejscach.
Zmiana biegów na przednich tarczach została tylko ręczna (zatrzymać się, ręką przerzucić łańcuch na potrzebną tarczę, ruszyć).
Zamieszczam jako ciekawostkę, bo jeszcze się nie spotkałem z takim uszkodzeniem (co nie znaczy, że nie wystąpiło).
Bohaterem fotoreportażu jest:
przerzutka przednia ultegra fd 6500
oraz dla porównania:
nowa ultegra fd 6700
Ujęcia z różnych stron (fd 6500):
A tak wygląda nowa (fd 6700):
I oby zakończyć to fotograficzne porównanie - jeszcze jeden szczegół (śrubka zastąpiona nitem).
fd 6500:
fd 6700:
Dziękuję za uwagę :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz