Dokładnie tego samego czego pływacy!
Jedynie, to co wyróżnia w sposób znaczący triathletów od pływaków jest używanie pianek do pływania w wodach otwartych.
O piankach było tutaj
Co w takim razie zabiera się na trening?
Podstawową "trójkę":
- czepek - by nie zostawiać włosów w basenie, przyzwyczajać się do warunków startowych oraz treningów w wodach otwartych (biały, żółty, czerwony czepek znakomicie podnosi widoczność pływaka)
- okularki - szkoda śluzówkę oczu wystawiać na działanie chemii basenowej, często używane są "szwedki"
- kąpielówki/strój pływacki
Do tego (trening specjalistyczny):
- łapki - różnego kształtu
- płetwy - krótkie, nie nurkowe!
- deska - często już jest na basenie
- pullboy, zwana przez niektórych "ósemką"
- fajka - czołowa, nie nurkowa
Na zdjęciu, na fioletowej serwetce widać łapki własnoręcznie wykonane z plexi, mają już ponad 30 lat (jestem ich posiadaczem od ponad 20 lat, a przede mną służyły wielu pływakom) oraz te najłatwiej dostępne w dużych sklepach sportowych.
Na zdjęciu widać także moje stare płetwy do nurkowania, które zostały odpowiednio skrócone.
Największy kłopot z samodzielnym wykonaniem i lepiej zdać się na kupno jest z fajką czołową, i jest dość droga, ale warto ją posiadać, gdyż wymusza prawidłowe pochylenie głowy oraz przy jej użyciu nie zaburza się struktury ruchu oddechem.
Przy okazji - dlaczego czołowa, a nie zwykła nurkowa?
Ze względu na ustnik. W nurkowej jest wypuszczony z boku i wyciągnięta ręka przy kraulu uderza i dociska rurkę, albo nie da się tego wytrzymać, albo zaczyna się nabierać złych nawyków (złe ułożenie ręki, skręt głowy, etc.).
W trosce o higienę osobistą zabieramy:
- klapki
- ręcznik
- mydło
- szampon
- krem
W trosce o zabezpieczenie własnego komfortu:
- nosek do nosa
- stopery do uszu.
Nosek, czyli zacisk na nos zabezpieczający przed wlewaniem się wody, zwłaszcza przy nawrotach - unika się nieprzyjemnego uczucia przy zalewaniu wodą zakończeń nerwów węchowych, a także wpływania wody do zatok i wystawiania wewnętrznej śluzówki na chemię basenową, co później może skutkować ciężkim, alergicznym nieżytem nosa.
W trosce o wydajność treningu:
- bidon (pełny) plastikowy
Wszystko pakujemy w:
- odpowiednią torbę/plecak.
I spakowani idziemy na basen popływać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz